28.02.17 - pierwsza warstwa betonu
Kolejny dzień pracy przy Solidzie 112. Dzisiaj została wylana pierwsza warstwa betonu. Nocna sesja zdjęciowa :)
Kolejny dzień pracy przy Solidzie 112. Dzisiaj została wylana pierwsza warstwa betonu. Nocna sesja zdjęciowa :)
Przy pięknym słońcu i śpiewających ptaszkach, SOLIDA wzięła się za cd prac przyziemnych. Wielka piaskownica została oszalowana i zostały wypuszczone poza obrys budynku przewody wodno-kanalizacyjno-energetyczne. Sprawdzono także twardość wymienionej warstwy - wszystko ok. Jutro cd...
Zgodnie z zapowiedziami SOLIDY, 20 lutego wbito pierwszą łopatę. Była to chwila prawdy, ile ziemi będzie do wymiany. Po usunięciu warstwy wierzchniej, zaczęto przywozić piasek, a ekipa sprawnie go rozprowadzała i zagęszczała. Praca szła na dwie koparki. Jedna z tych mini średnich działała w wykopie, druga podwoziła piach i wyciągała "wanny" z głębokiego błotnego grzęzawiska. Chłopaki działali dynamicznie przez cały dzień. Bilans-300ton piachu w dołku pod płytę. SOLIDA wywiązała się na 5+, negocjując bardzo dobrą cenę piachu. Kolejnym miłym zaskoczeniem było dokładne posprzątanie asfaltowej uliczki z wszelkiego błota, brudu który powstał przy "wykopkach", oraz wyrównanie w miarę możliwości błotnego ugoru.
Po wielu godzinach spędzonych przed komputerem, dokonaliśmy wyboru firmy która postawi nam dom w stanie surowym otwartym w technologi keramzytowej. SOLIDA z Knurowa, oferowała najlepsze warunki finansowe za wybudowanie domu. Firma cieszy się na rynku dobrą opinią, więc w czerwcu 2016 roku podpisaliśmy umowę rezerwacyjną. Nasz wybór padł na projekt domku parterowego, o pow nieco ponad 100m2 "Solida 112". Od tego czasu zaczyna się papierologia...Energetyka, gazownia, wodociągi, Starostwo Powiatowe, projektant, etc... W między czasie okazało się że projekt domu, nie pasuje do nowej koncepcji zagospodarowania przestrzennego. Katastrofa! Konsultacje z projektantem (Studio BB architekci) i zmiana kształtu całego dachu na kopertę. Dodatkowy nieplanowany wydatek i nauczka na przyszłość, by dobrze czytać gminne dokumenty. Miesiące mijały, działka lekko zasypana śniegiem oczekiwała na pozwolenie na budowę. W międzyczasie, badania geologiczne wykazały, iż trzeba będzie wymieniać grunt pod płytę. Czynność niestety kosztowna, ale ile konkretnie, będzie wiadomo po pierwszych wykopkach...
Poszukiwania działki "budżetowej", zakończyły się sukcesem. W cichej, spokojnej okolicy będzie stał nasz dom. Co prawda nie ma widoków na beskidzkie krajobrazy, ale coś za coś. Działka w pełni uzbrojona, z asfaltowym dojazdem.